Kolejne zmiany i pracę
Zimno i ponuro za oknem a my działamy w środku. Ostatnio pisałam, że mamy stan surowy zamknięty i tak miało zostać w tym roku. Jednak podjeliśmy decyzję , że jednak lecimy dalej z pracami i zobaczymy ile uda nam się jeszcze w tym roku zrobić.
Tak więc w pierwszej kolejności wszedł elektryk. Wszytskie kable już rozłożone w całym domku oraz wyciągnięte punkty na zewnątrz ( np. do oswietlenia zew.). Teraz działają tynkarze....i walczą z tynkami w środku.Mówią , że zajmnie im praca ok 2 tygodni...zobaczymy:)
Dodatkowo od wczoraj jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami przydomowej oczyszczalni ścieków :D
Nasze plany trochę popsuła pogoda. Chcieliśmy wykorzystać fakt , że koparka była na działce i trochę wyrównać teren i zniwelować górki które powstały z ziemi z wykopu pod fundament ale zaczeło padać i nie dało rady.
Jakby tego było mało dziś byliśmy wybierać parapety wew.Dogadaliśmy się z tynkarzami , że nim skończą kłaść tynki zamontujemy parapety i ładnie je obrobią.